Letni trend - czapka typu boater

Kiedy letnie słońce bezlitośnie pali wszystko wokół, fashionistki są gotowe zrobić wszystko, aby chronić skórę twarzy, włosy i całe ciało przed niechcianymi promieniami słonecznymi. Zbyt jasne słońce poza dobrym samopoczuciem nie daje nic innego, a wręcz przeciwnie, szkodliwe promienie negatywnie wpływają na stan skóry i włosów. Pomogą nam okulary przeciwsłoneczne, kremy z czynnikiem ochronnym i oczywiście czapka na głowę.

Ponadto w 2015 roku czapki to niezbędny must have w naszej garderobie. A tym bardziej czapka typu wodniak! Każda dziewczyna, która martwi się o swoje zdrowie i wygląd, zyskała już modną nowość. Boater (z francuskiego canotier — „wioślarz”) — nie jest to duży francuski słomkowy kapelusz o sztywnym kształcie z cylindryczną koroną i prostym rondem. Po prostu wspaniale chroni przed słońcem, chroni oczy i włosy, więc w XIX wieku weneccy handolie pokochali ją i zaczęli ją nosić masowo, a z Włoch moda ta migrowała przez Francję i rozprzestrzeniła się w całej Europie.

Kapelusz nie zawsze był nakryciem głowy dla kobiet i mężczyzn, początkowo był noszony wyłącznie przez mężczyzn. Ale po pewnym czasie stała się bardzo popularna i zapadła się głęboko w duszę dziewczyn. Znana fashionistka tamtych czasów, Coco Chanel, bardzo w tym pomogła. To ona jako pierwsza zdecydowała, że skromny słomkowy kapelusz jest o wiele ciekawszy niż wybredne kapelusze z szerokim rondem i piórami noszone przez ówczesne damy.

Kapelusz nie bez powodu stał się letnim hitem! Dzisiaj – lubią go nosić zarówno delikatne i romantyczne natury, jak i te fashionistki, które preferują styl casual boho, a nawet casual casual. Idealną kompozycją będzie „duet” kamizelka, rozkloszowane spodnie i łódka lub szeroka sukienka na podłogę plus czapka.

Podziel się: